Archiwum 29 czerwca 2002


cze 29 2002 arbuz
Komentarze: 0

rzeczywiście jakaś tragedia z tym kolorem. powiedzmy sobie, ze klasyka jest jednak najlepsza. przed chwila strasznie padało. w ogóle jakiś dzisiaj dziwny taki dzień. facet wyjechal na 2 miesiące do Anglii, chyba umrę. słucham muzyki, włócze się po domu, jem arbuza, i nic. nic nie pomaga. gdyby chociaż to był tylko miesiąc, ale muszą być dwa. a jak wróci, to wakacje się skończą. może jak wyjadę będzie mi lepiej?

biscuit : :
cze 29 2002 no dobra
Komentarze: 3

 

wstęp już jest, i to nawet ktoś przychylny skomentował... thx

teraz coś o mnie

ha! to nieźle trudne tak napisać w kilku słowach, bo w gruncie rzeczy, to jestem nieco skomplikowana i zakręcona...niedawno stuknęla mi 17-stka.stara jestem, nie?mieszkam sobie w wielkim mieście, chodzę do jakiejś tam szkoły...mam garść przyjaciół, lubię teatr i czerwcowe noce. wystarczy? takie ogólniki no. jak ja mogę was tym raczyć...?

czemu założyłam bloga? bo nigdy nie odważę się nikomy pokazać mojego pamiętnika. a to sami zobaczycie. :)

 

biscuit : :
cze 29 2002 hejka!
Komentarze: 0

no dobrze, witam was serdecznie, witam. właśnie założyłam swojego bloga. narazie wygląda on jak podmiejski dziennki, ale obiecuję, że się poprawi. zadbam o to, jeśli tylko znajdę chwilkę! trzymajcie się kolorowo.

biscuit : :